Biszkopt - wszystko co musisz o nim wiedzieć

Fundamentem każdego tortu jest biszkopt i to właśnie od niego chciałabym rozpocząć wprowadzanie Cię w tajniki słodkiego świata.

W swojej podstawowej formie biszkopt to po prostu mąka, cukier i jajka. Tak, to wszystko. Choć niektórzy dorzucają do tej listy jeszcze proszek do pieczenia, który jest tutaj zupełnie niepotrzebny!
Na początku wydawało mi się, że jest to najprostsze ciasto ze wszystkich. W końcu co może być trudnego w ubiciu jajek z cukrem i wymieszaniu tego potem z mąką? Przecież to banał. Zgadza się, jest to bardzo proste i nie wymaga specjalnych zdolności, jednak największym problemem okazuje się najczęściej znalezienie dobrego przepisu.
Wystarczy wpisać w wyszukiwarce „Biszkopt” i zauważyć można, że przepisów na niego jest mnóstwo! Jednak nie każdy z nich się nadaje.
Dodatkowo często zdarza się, że po upieczeniu biszkopt opada, wychodzi bardzo suchy albo mocno się kruszy.
Jeśli wytrwasz do końca tego wpisu gwarantuję Ci, że dowiesz się jak tego uniknąć a każde podejście do pieczenia zakończy się sukcesem. 
Poniżej opiszę w jaki sposób wykonać biszkopt aby wyszedł idealny i na co warto zwrócić uwagę w procesie jego przygotowania. Wspomnę również o narzędziach, które mogą Ci się przydać i umilić zarówno pieczenie jak i kolejne etapy tworzenia tortu. Zaczynamy! 

Kilka słów na temat składników… 

Jak już wspomniałam we wstępie w podstawowej formie biszkopt to tylko trzy składniki.
Pokrótce opiszę każdy z nich.
Jajka:

  • U mnie wybór pada na rozmiar L. Ja ubijam całe jajka, chociaż wiem, że wiele osób woli jednak ubić najpierw same białka a dopiero potem dodawać do nich żółtka. Wypróbowałam obie wersje i nie zauważam różnicy, dlatego też wybieram mniej pracochłonny sposób. Całe jajka, ogrzane wcześniej do temperatury pokojowej ubijam z cukrem. Wykorzystuję do tego mikser planetarny Odpowiednio ubita piana ma biały kolor, jest puszysta i nie ma w niej śladów nierozpuszczonego cukru. W trakcie ubijania swoją objętość powinna zwiększyć kilkukrotnie. Aby osiągnąć taki efekt potrzeba przynajmniej 10 minut a często trwa to jeszcze dłużej.

Mąka:

  • Ponieważ biszkopt lubi delikatne mąki, używam tej, która na opakowaniu posiada oznaczenie 'typ 450”. W większości przypadków mąkę przesiewam. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy potrzebuję aby biszkopt był bardziej zbity- wtedy pomijam ten krok.

Cukier:

  • Najlepszy jest cukier drobny do wypieków i to właśnie jego zawsze używam. Jest on drobniejszy od cukru kryształu i właśnie dzięki temu szybciej rozpuści się on w masie jajecznej.

Sprzęt, którego potrzebujemy:

 

  • Waga kuchenna,
  • miska,
  • szpatułka (używam silikonowej),
  • mikser (ja robię to w planetarnym, jednak zwykły ręczny również da radę),
  • przesiewacz/ sitko,
  • papier do pieczenia,
  • tortownica/ rant cukierniczy (najlepszy będzie regulowany)
  • blaszka do pieczenia ( niezbędna jeśli biszkopt pieczemy w rancie).
    Ja do pieczenia swoich tortów używam rantów cukierniczych. Mam ich kilka (o różnych średnicach). Jak dla mnie świetnie zastępują one wszystkie inne blachy. Są niezastąpione również podczas składania tortów.

Który przepis wybrać?

Na początku swojej przygody z pieczeniem wypróbowałam wiele przepisów, jednak niewiele z nich się nadawało. Musimy pamiętać o tym, że nie każdy biszkopt poradzi sobie z kremami, pralinami, żelkami oraz wszystkim tym, co dodajemy do środka. Może się zdarzyć sytuacja, że nie wytrzyma on takiego obciążenia i popęka. Przemyślmy więc najpierw co chcemy aby znalazło się w środku i odpowiedzmy sobie na następujące pytania:
-Czy nasze kremy będą delikatne czy raczej ciężkie?
-Jak dużo dodatków (żelki, praliny itp.) chcemy aby zawierał środek?
-Czy będzie to zwykły tort czy może tort typu naked lub semi-naked?
Tak, wszystko to ma znaczenie. Dlaczego? Ponieważ do delikatnych kremów idealnie sprawdzi się biszkopt podstawowy a do tortów typu naked lub semi-naked powinniśmy wykonać biszkopt tłuszczowy lub też tradycyjny ale z dodatkiem masła.

Cenne porady i wszystko co musisz wiedzieć o biszkopcie

Teraz spróbuję odpowiedzieć na pytania, które mi samej często nasuwały się podczas analizy dostępnych przepisów.
Zapraszam do lektury!

Mąka- przesiewać czy nie?

  • Przesiewanie mąki powoduje jej napowietrzenie. Ten zabieg sprawi, że biszkopt po upieczeniu będzie bardzo pulchny i niezwykle delikatny. Jeśli więc chcesz otrzymać taki właśnie wypiek to odpowiedź brzmi tak! Jeśli jednak będziesz używać cięższych kremów i zależy ci na bardziej zbitym biszkopcie to możesz pominąć przesiewanie.

Po co używa się skrobi ziemniaczanej?

  • W niejednym przepisie zauważysz, że wśród składników znajduje się skrobia ziemniaczana. Sama osobiście często piekę biszkopty do których jej używam. Po co właściwie? Jej dodatek sprawia, że wypiek jest bardziej wilgotny. Trzeba jednak uważać i nie dodawać jej zbyt dużo, gdyż powoduje ona również kruchość wypieku. Zbyt kruchy biszkopt będzie ciężko się kroił. Możemy mieć również problem przy jego otynkowaniu. Wszystko więc zależy od tego jaki efekt chcesz osiągnąć. Możesz pominąć ten składnik. Jeśli jednak zdecydujesz się na jego użycie to pamiętaj, że skrobia nie powinna stanowić więcej niż 1/4 objętości mąki.

Proszek do pieczenia- używać czy nie?

  • Jak to w końcu jest z tym proszkiem do pieczenia? Dlaczego w niektórych przepisach widnieje jako jeden ze składników a w innych nie zostaje on wspomniany? Należy pamiętać, że klasyczny biszkopt pięknie nam urośnie jeśli jajka zostaną odpowiednio dobrze napowietrzone. W tym wypadku nie potrzebujemy tego „wspomagacza”.

Cukier- ile użyć i który wybrać?

  • Cukier jest bardzo ważnym składnikiem i musimy pamiętać, że tylko jego odpowiednia do reszty składników proporcja zapewni nam zadowalający wypiek. Nie powinniśmy więc eksperymentować i zmniejszać jego ilości, ponieważ białka mogą się nam nie ubić odpowiednio a co za tym idzie biszkopt nam nie wyjdzie. Jeśli chodzi o rodzaj to proponuję wybrać cukier drobny do wypieków. Zdecydowanie szybciej się on rozpuszcza i łatwiej się na nim pracuje.

Dodawanie mąki do napowietrzanych jaj- jak zrobić to prawidłowo?

  • O ile jajka z cukrem muszą być mocno napowietrzone i ubite na najwyższych obrotach miksera to przy dodawaniu mąki musimy zachowywać się już bardzo delikatnie i robić to ręcznie. Choć niektórzy wykonują ten krok przy pomocy miksera planetarnego zmieniając tylko mieszadło to ja etap ten wykonuję przy pomocy łopatki silikonowej. Pamiętaj! Mąkę dodajemy stopniowo, nie wsypujemy całej na jeden raz! Mieszamy tylko tyle, aby składniki nam się połączyły. Na koniec sprawdzamy czy w cieście nie ma grudek.

Krojenie- jak zrobić to prawidłowo?

  • Niezależnie czy biszkopt pieczesz w rancie czy też w tortownicy musisz pamiętać, że dopiero wystudzony biszkopt nadaje się do wyciągnięcia i pokrojenia. Ja zawsze kroję go na drugi dzień po upieczeniu. Mam wtedy pewność, że nie będzie on się rozpadał i że zrobię to prawidłowo.

Nóż strunowy- czy warto?

  • Odkąd mam nóż strunowy kroję tylko nim. Wiem jednak, że wiele osób obawia się go. Zupełnie niesłusznie! Według mnie jest to dużo łatwiejsze. Dodatkowym jego atutem jest fakt, że możemy ustawić sobie wysokość jaką chcemy uzyskać i mamy pewność, że blaty po przekrojeniu będą idealnie równe.

Jak przechowywać biszkopt?
Upieczony i dobrze przestudzony biszkopt kroimy i zawijamy w folię spożywczą. Przechowujemy w lodówce. Możemy go również zamrozić. Po rozmrożeniu będzie smakować tak samo dobrze jak świeżo po upieczeniu. Jak to zrobić? Najpierw trzeba go pokroić. Pomiędzy pojedyncze blaty należy włożyć papier do pieczenia a całość szczelnie zawinąć folią i dopiero włożyć do zamrażalki. Nie przechowujemy go jednak dłużej niż 3 miesiące.

Myślę, że po przeczytaniu tych wszystkich wiadomości nie ma opcji, żeby biszkopt Ci się nie udał!

Jeśli chcesz poznać przepisy z których ja korzystam zapraszam Cię do zakładki „Torty” -> „Przepisy”.
Przepis na najprostszy biszkopt składający się tylko z trzech składników znajdziesz klikając TUTAJ.